Co najpierw: dobry ekspres czy dobry młynek???

[wojtekg1987]

Witam
chciałem się poradzić forumowiczów w sprawie kupna jednej z dwóch rzeczy:
Ekspres lub młynek.
Jestem jak na razie posiadaczem ekspresu Gaggia Espresso model z 2002 roku i kupiłem go w bardzo dobrym stanie na allegro. Mam go już ponad rok i myślę, że wszystko co ten ekspres jest w stanie zrobić to już pojąłem i się nauczyłem.
Kawa wychodzi bardzo dobra i krema jest tak na 2-3 mm. Mam do niego także tamperek bo dzięki waszemu forum dowiedziałem się już przy kupnie ekspresu że to jest niezbędna rzecz aby w ogóle myśleć o robieniu kawy.
Kupiłem sobie także młynek z Tchibo za 200 coś zł z żarnami stożkowymi i nawet nawet śmiga.
Teraz planuję zmianę i nie wiem czy najpierw kupić młynek czy ekspres nowy! (a nie używany).
Zastanawiałem się nad ekspresem Gaggia baby dose lub Classic i młynek Demoka M207.
Proszę doradźcie mi co mam kupić jako pierwsze biorąc pod uwagę że kolejną z tych dwóch rzeczy będę kupować najwcześniej rok po kupnie pierwszej.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.

[slavik]

Jak to Ryba napisał - >klik<.
Podobno młynek to podstawa, ale mnie, ciągnęłoby chyba najpierw do kupna ekspresu, o ile bym już jakiś młynek miał.
Z drugiej strony, czy zakup młynka do posiadanego już ekspresu, podniesie znacznie jakość espresso?.
To jest pytanie...??

[kawcio]

Ze wszech miar retoryczne...

[slavik]

Czyli jednak...najpierw młynek - potem "kura"...

[wojtekg1987]

czyli jednak dobry młynek na pierwszym miejscu a za rok ekspresik czy dobrze pojąłem?:)

[profik]

no jeśli masz jakiś młynek to ja bym kupił nowy ekspress choć wiadomo młynek ważny, ale myślę ze na młynek ponad 1kafla nie ma co dawać.

[Fidel]

Nie wiem czemu nikt powyżej nie napisał konkretnie, tylko wszyscy naokoło. Stanowczo najpierw młynek i na niego można przeznaczyć ok 700-900 zł. Przykładowo i-mini jest w stanie "przytkać" większość ekspresów, posiada bezstopniową regulację mielenia, dla większości domowych baristów wystarczy. Ja posiadam Ascaso I-1 i też spełnia moje oczekiwania. Demoka również da radę, bez problemów.
Próbowałem tańszych młynków+tuning, tj. solis scalia i niestety porażka.
Moja rada - najpierw młynek, wiadomo, że najpierw ciągnie do zakupu ekspresu ale moja rada - młynek!

[slavik]

...Nie wiem czemu nikt powyżej nie napisał konkretnie, tylko wszyscy naokoło...

...bo decyzja, należy do kupującego, a pewne rzeczy można tylko zasugerować.
Natomiast wiele słusznych decyzji, można podjąć, czytając pobieżnie forum...

[piovit]

Wbrew temu co głosi profik
MŁYNEK, MŁYNEK i jeszcze raz MŁYNEK! i jeśli chcesz mieć chwilę spokoju z wymianą to poniżej "1kafla" nie ma sensu.

[kleszczyka1]

Ja bym polecała najpier poszukać dobrego młynka, gdzie jest mozliwość ustawienia grubości ziarna, później poszukaj dobrego ekspresu. Możesz zawsze poprosić fachowców o radę.

[profik]

Zależy od ilości filiżanek espresso... Wiadomo młynek jest najważniejszy, to on jest wyjściowym sprzętem przy "parzeniu kawy" myślę, że początek z Ascaso czy Demoka będzie pozytywny.

W sumie tak się zastanawiam teraz i wydaje mi się, że kupno samego ekspresu lub samego młynka to głupia sprawa. Jak już postanowimy zaopatrzyć się w lepszy sprzęt to od razu w całość (młynek i ekspres). Bo ciągle będziemy narzekać i narzekać.

[Jogi]

Gaggia Espresso to całkiem niezły ekspres, a przekonasz się o tym dopiero, jak będziesz miał odpowiedni młynek. Fajnie jest mieć ekspres, ale bez młynka jest to bez sensu. Zwłaszcza kupowanie naprawdę dobrego ekspresu i młynka w stylu Tchibo to kompletne nieporozumienie. Przez jakiś czas męczyłem ekspres niewiadowem i niestety efekty były niepijalne bez dużej ilości mleka i cukru. Wiele osób decydowało się na zakup dobrego młynka, mając tylko mokę, bo różnica w świeżo zmielonej dobrej kawie była też zauważalna. Wielokrotnie już powtarzaliśmy na forum, że to młynek robi espresso, a ekspres mu tylko pomaga.

[maro]

E tam kup sobie ekspres na kapsułki. Jest tani i nie potrzeba młynka.

[wojtekg1987]

no dobra czyli młynek najpierw i mówicie że okolo jednego kafla trzeba na niego przeznaczyć to w takim razie jest jakiś młynek który możecie mi zaproponować tylko pod warunkiem że bede go w stanie kupić w polsce no i oczywiście używane nie wchofdza w rachubę. Demoka m207 czy coś lepszego w granicy 1200zł (+/- 200 zł)??
Pozdrawiam i dziękuję za doradzenie.

[Albert33]

Czemu odrzucasz używane. 100razy lepiej kupić używany młynek dobrej klasy niż nowy niższej klasy.
Myślę że za 1500zł dasz radę znaleźć mazzera super joly w dobrym stanie.
I to jest młyn klasa, na lata. Co parę lat wymieniasz żarna i masz młyn jak nowy.