Zbyt krótki czas ekstrakcji.

[muchomorek]

Witam
Proszę o podpowiedż co żle robię,czy może to wina sprzętu ( ekspres nowiutki) mam wrażenie że wszystko wykonałam jak należy (wg. info z forum)
Ekspres z dolnej półki za kilka stówek nie ma możliwości żadnych regulacji czy ustawień.
Sitko ma system (super crema)od spodu jedna mała dziureczka.
Testowałam kawe o trzech stopniach mielenia (do bardzo drobnej do średnio mielonej)
Kawa była ubita dość mocno.
A problem polega na tym iż czas ekstrakcji jest bardzo krótki ( przelatuje jak przez sito )tz: 100ml otrzymuję w ciągu 10 sek a powinno być powiedzmy ekspresso 25ml/25 sek jak tu piszą inni koledzy na forum.
Czy to wina sitka czy żbyt duże ciśnienie pompy,czy coś czego jeszcze nie wiem,proszę pomóżcie.

[rafla]

Ani jedno ani drugie, przysiądź jeszcze trochę na forum to doczytasz.

1. Co to za młynek?
2. Kawa tylko świeża.

[trickykid]

Jeśli coś takiego się dzieje przy sitku z zaworkiem, to zaparzasz grubo zmielone trociny a nie kawę na espresso. Jesli w ogóle pozostał w tych ziarnach jakiś aromat, to pewnie da o sobie znać dopiero leżąc ze 3-4 minuty we french-pressie, a nie w 3-4 sekundowym espresso. Prosta wskazówka - po ubiciu kawy w kolbie, kolba musi się dać odwrócić do góry nogami bez ryzyka wypadnięcia kawy. Jeśli kawa wypada, taki ładunek się nie nadaje.

[ded]

Tricky, ciekawy sposób, sprawdzę to

Muchomorek, kup świeżą kawę (w miejscu polecanym na forum a nie w sklepie/markecie). Sitko zmień albo "stuninguj", podaj nazwę młynka i ekspresu a zacznij od poprawy nazwy tematu.

[cyrus]

Proszę zerknąć jeszcze >tu<.
Poprzednicy napisali już chyba najważniejszą i pierwszą rzecz, którą należy sprawdzić/poprawić: świeżość kawy i stopień jej zmielenia. Nie ma opcji, by przy sensownie świeżym i odpowiednio zmielonym ziarnie naleciało 100 ml w 10 sek.

[ded]

Tym bardziej przy sitku z zaworkiem.

[Oskar1]

Jeśli miał takie sitka jak nowa Gaggia to nie wyobrażam sobie 100ml/10s - musiało by sikać z tej dziury takim strumieniem że strach...
A to "Testowałam kawe o trzech stopniach mielenia" brzmi dla mnie jakby muchomorek nie miała młynka tylko kupiła kawy zmielone dla niej w sklepie.

[muchomorek]

Witam dziękuję Wszystkim za poświęcenie dla mnie czasu.
Odpowiadam :Kawę zakupiłam w jednej z firm z polecenia tegoż forum,zamówiłam 3 rodzaje na próbę -świeżutka pachnąca mniam mniam.
Oprócz tego to dwie kawy do ekspresso (uznane marki) ze sklepu (zmielone).
Młynek standartowy żarnowy do 200 zł.
Ekspres to produkt rodzimy.
Kolba nie ma żadnych zaworków,są dwa wyrażne otwory.
Ubicie też jest odpowiednie jak w książce.
Odnośnie historii forum,to czytałam wiele wpisów m.in. kol. Jogi.
Wybaczcie ale celowo nie podaję producentów,nie chciałabym aby na razie nasza dyskusja wpłyneła na opinię sprzętu dopóki nie wyjaśni się "KTO" tu jest winny.
Na kawie sklepowej jest to samo
Próbowałam na podwójnej porcji od momentu włączenia przy 50 ml/16 sek to już trochę lepiej,ale mimo wszystko poniżej normy.
Ale podwójna to dla mnie za mocna.
Dzisiaj rozmawiałam ze znajomym ma ekspres za ponad 1000 zł używa kawy lavazza sklepowej mielonej,i czas ekstrakcji ma ok 30 sek,więc śmiem przypuszczać że to nie wina kawy,czy zmielenia.
Zadzwoniłam do serwisu producenta,powiedzieli że jeśli sobie życzę wymienią mi ekspres na nowy.
Ale za nim to zrobię prosiłabym kolegów z forum co mają takie proste tanie ekspresy jak u nich praktycznie to wygląda,pooglądałam też na youtube to czasy mają w normie .
Dziękuję i pozdrawiam ))

[ignacy]

Młynek standartowy żarnowy do 200 zł.

Wybaczcie ale celowo nie podaję producentów,nie chciałabym aby na razie nasza dyskusja wpłyneła na opinię sprzętu dopóki nie wyjaśni się "KTO" tu jest winny.

Jeżeli podałaś cenę nowego młynka, to masz winowajce. Niestety, młynki oferujące przemiał wystarczający pod espresso zaczynają się na trochę innym pułapie cenowym. Nie można kontrować niedomagania młynka w nieskończoność dużą dozą i ubiciem. Z tego co opisujesz ze sprzętem na 90% jest wszystko w najlepszym porządku, tylko nie nadaje się do produkcji tego, co chciałabyś osiągnąć

[ded]

Ignacy wyczerpał temat...

Dzisiaj rozmawiałam ze znajomym ma ekspres za ponad 1000 zł używa kawy lavazza sklepowej mielonej,i czas ekstrakcji ma ok 30 sek,więc śmiem przypuszczać że to nie wina kawy,czy zmielenia.

Skoro nie operujesz nazwami sprzętu, to ciężko coś jednoznacznie powiedzieć. Kup młynek i-mini, ekspres zostaw ten co masz i kombinuj. Znajomy za 1000zł może mieć nową Gaggie, używaną Silvie albo słabej klasy automat, więc też fajnie jak byś podała model, bo cena to kiepski punkt odniesienia.

[muchomorek]

Ignacy rozumiem, ale w takim razie dlaczego w sklepach mielonka pod espresso jest taka a nie inna,czyżby producent mielił jak mu się podoba
No dobra, apropo młynka padło na MPM, a dlaczego ?
Instrukcja tuningu młynka MPM mmk-01 dla KOBIET: kolegi- Mijamka
oczywiście młynek czeka na ten tuning ,ale to robótka już nie dla mnie
I jeszcze jedno co się doczytałam, ja mam sitka na Super creme czyli od spodu jedna mała dziurka, ktoś tu na forum ostrzegał, że zbyt zmielona kawa może spowodować zator, czyli chyba będę musiała pomyśleć nad nowymi siteczkami.
A myślałam, że to będzie takie proste a tu ciągle pod górkę

Ps. ded nie dopytywałam kolegi o model wiem tylko że to jakiś Delonghi za ok 1500 zł.

[ded]

Czyli automat Za mało przeczytałaś, nadrób braki i będzie wszystko proste, tym czasem odłóż trochę grosza

[ignacy]

Ignacy rozumiem,ale w takim razie dlaczego w sklepach mielonka pod ekspresso jest taka a nie inna,czyżby producent mielił jak mu się podoba

Sprawa wygląda tak, że przemiał dobiera się w zależności od:

- używanej dozy
- świeżości i rodzaju samej mieszanki
- czasu ekstrakcji, który chcemy uzyskać
- siły ubicia etc.

Nie można zmielić kawy do espresso "uniwersalnie", bo na drugi dzień uzyskamy już z tej samej mielonki kompletnie inną ekstrakcję. Ze względu na wysokie ciśnienie zaparzania nawet subtelne różnice w grubości przemiału i wilgotności dają duże różnice w czasie ekstrakcji.

Młynek MPM można oczywiście trochę "podrasować", ale tak jak wspomniałem - nie wszystko da się skontrować ubiciem, bo skali zabraknie Ci na 100%, szczególnie przy odrobinę jaśniejszych ziarnach. Rozglądaj się za młynkami typu Graef CM-80, Ascaso i-mini, Demoka - ceny startują przy nowym sprzęcie od 600zł około. Jeżeli chcesz uzyskać poprawne espresso, innego wyjścia nie ma, to niestety kosztowna i czasochłonna zabawa jest.

[trickykid]

Niewiele tu jest w sumie już do dodania, ja tylko powiem, że też jestem ofiarą zasady "kto kupuje tani młynek, kupuje go dwa razy". Kupowanie taniego mynka to strata czasu i wyrzucone pieniądze, sporo już było na forum na ten temat, i ciągle są ryzykanci, którzy chcą być mądrzejsi. Ja swego czasu do śmieci musiałem wyrzucić Krupsa, bo byłem przekonany, że da się "przyoszczędzić". Przed tuningiem mielił za grubo, po tuningu zmielił wystarczająco drobno, ale tylko raz.
Pocieszę Cię - ten kolega z DeLonghi nie ekstrakcję ma 30 sekund, tylko pewnie czas od wciśnięcia guziora do skończenia nalewania do filiżanki. Automatyczne ekspresy to dopiero mają problemy z grubością mielenia i parametrami ekstrakcji - jeszcze większe niż tanie kolby.

[muchomorek]

Witam
No to już wszystko się wyjaśniło.
Problem był w grubości zmielenia.
No trudno nauka kosztuje, celem teraz będzie jak radzi ignacy Graef CM-80 mam nadzieję że on już mnie nie zawiedzie.
Dziś zrobiłam eksperyment,dodatkowo domieliłam kawę w zwykłym młynku elektrycznym (wiem że to profanum dla kawy-ale tylko do testu) i co?! Ano super.
Z czasem ekstrakcji wstrzeliłam się na jakieś 25 sek, leciały delikatne sopelki ( choć po ok 15 sek pojawiły się jasne strużki (kanałowanie), ale to temat na przyszłość do dokładniejszego zgłębienia problemu.
Teraz wiem, że to nie wina ekspresu, a jest nim Amica -Neris CD 3011 - zobaczymy jak się sprawdzi w praniu w Biedronce kupiłam elektryczny spieniacz do mleka Italico-super pianka polecam.
Teraz czas na zupełnie inne sprawy - idą Święta, więc na razie odpuszczam temat dobrego espresso - wrócę po Nowym Roku.
Wszystkim Wam Moi Drodzy dziękując za wsparcie i nie tylko... Życzę Radosnych, Pachnących Choinką, Ciepłych Miłością Świąt Bożego Narodzenia, oraz Wszelkiej Radości i Pomyślności w Nowym Roku