Polski ekspres do kawy

[loock]

Produkcja małych nowoczesnych maszyn do espresso byłaby opłacalna. Rynek jest duży np. w Azji.

To masz okazje się wykazać

Jeżeli ktoś coś jeszcze kiedykolwiek nowego i sensownego wyprodukuje, będzie to jedynie niszowy, drogi sprzęt dla wybranych...
I w tym wypadku pewnie z 90% ten nowej produkcji to bedzie złom w środku, fajna buda i 90% inwestycji w promocje katalogów z bajkami dla leniwych i naiwnych

System typu jakaś tam prosta i sprawdzona konstrukcja plus inwestycje w design, niepotrzebne gadżety, bajki marketingowe na maxa i promocję to wszyscy duzi producenci opanowali już kilka dobrych lat temu... i co najwyżej możesz sobie popatrzeć jak najwięksi wyciskają z rynku pieniądze...
W produkcji jako tako trzymających się kupy, tanich maszyn praktycznie skończyły się możliwości oszczędzania na materiale...chyba że z materiałów z odzysku zaczną produkować Znowu jakichś nowatorskich konstrukcji nie masię co spodziewać, bo w zasadzie to wszystko tylko mniej lub bardziej prymitywnie działające czajniki z podłączoną pompą

bo policzenie bilansu cieplnego, cyrkulacji autosyfonu, pojemności termicznych, nie jest prostą sprawą.

Hhehe wątpie czy ktokolwiek kiedykolwiek to liczył, inna sprawa to taka, że to jest banalnie proste...

[antonio]

Mnie się wykazywać nie chce. Zresztą nie mam takiej iskry bożej jak Ty Loock. Różni amatorzy budują jednak różne nowatorskie sprzęty hobbystycznie.

[ded]

Tylko ze robią to dla siebie dla zabawy a nie na zarobek.

[Oskar1]

A kto miałby wybierać sobie na zarobek produkcję tak niszowej rzeczy? Ktoś z odpowiednią wiedzą kto wiedziałby jak to zrobić, może zająć się produkcją tysięcy innych rzeczy które będą prostsze i przyniosą większy zysk.

[ded]

Tu raczej chodzi o kapitał i dojścia do rynków zagranicznych. W erze gotowych elementów to trzeba tylko ładną obudowę zaprojektować.

[maragofan]

Chyba nie tylko. Na projekt urządzenia i badania może wystarczy kilkadziesiąt tysięcy ale na marketing trzeba przygotować miliony. Nie wystarczy mieć dobry produkt, trzeba go dobrze sprzedawać. Albo popłynąć...

[pafcio0]

Znalazłem polski ekspres do kawy, znany i lubiany:

[antonio]

. To jest ekspres socjalistycznych republik .

[piomic]

Ja tam wolę wersję ze spodeczkiem zamiast koszyczka. Łatwiej paluszki poparzyć ale kiedyś w większości knajpek tak podawali. Do tego stopnia potrafiło się weżreć w musk, że moja teściowa goszcząc księdza po kolędzie podała mu herbatę gołą na spodku (bo elegancko) a domownikom po chamsku w uchwytach.
Był na tyle kumaty że się upomniał o łapacza.

[karysek]

Witam Wszystkich,

Może i produkcja innych rzeczy, byłaby prostsza, ale coraz ciężej o dobre i w całości polskie produkty, które napędzały by naszą własną koniunkturę, pomyślcie o sprzęcie dobrej klasy i tej satysfakcji że to Polska produkcja a może konkurować z najlepszymi taka miła idea,

Krzysiek

[ded]

Tylko, że jak za PL produkt będziesz miał zapłacić 30-50% więcej niż za podobny chiński to raczej zbyt wielu patriotów się nie znajdzie. Do tego świadomość kawowa wśród ludzi jest kiepska. Niemal wszyscy piją kawę o znam tylko kilka osób którzy mają do zaparzania cokolwiek innego niż szklankę. O ekspresie za 1000zł w górę nie wspominając. Siostra jak nabrała korpo-ogłady zaczęła mielić w podkradaną z firmy Lavazzę w ostrzowym- myślała, że wspięła się na kawowe wyżyny.