Był to tekst dziesięciolecia Mariackiej 30. Lepszy niż innego wczorajszego gościa domaganie się kawy Nescafe

Zazdrość cie ewidentnie zżeraWczoraj jakieś dziwaczne towarzystwo zapytało mnie w kawiarni o "kawę niepaloną". Towarzystwo w dużo więcej niż średnim wieku. "Czy zaparzacie też kawę niepaloną?" Oczywiście zdębiałem i szczęka mi opadła. Dowiedziałem się, że palenie wnosi same szkodliwości i trucizny — gdy tylko wyjaśniłem, że w trakcie palenia powstają piękne aromaty. "Idiotyzm" — pomyślałem, po czym przypomniałem sobie o "zielonej kawie" jako suplemencie diety, rzekomo odchudzającym i o "zielonym jakobsie", rzekomo zdrowszym. Zielona kawa to nie zielona herbata..
... ciekawe czy poczuł bym różnicę?Podany przez Ciebie link dotyczy najdroższej kawy świata kopi luwak... w jej przypadku akurat nie ma nic dziwnego w cenie 1670/kg skoro wypalona kosztuje 4000 zł/kg
Nie piłem nigdy, ale myśle, że to daje podobny efekt jak otrzymanie zablokowanego iPhone,Przepraszam, że się "wtrancam" ale nie rozumiem. Dlaczego takie dziwne jest parzenie kawy niepalonej? Ja rozumiem, że może u nas nieco rzadkie, ale...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości