Kawiarka na początek przygody z kawą
Kawiarka na początek przygody z kawą
Witam serdecznie,
Chciałbym razem z bliską wielbicielką kawy rozpocząć zabawę z przygotowywaniem tegoż naparu i zastanawiam się jaką kawiarkę kupić żeby nieco podstaw załapać. Oboje lubimy kawy w rodzaju latte czy cappu, choć espresso też się zdarza.
Chińczyków kupować nie chcę, szczególnie że zamierzam ów instrument wręczyć jako prezent urodzinowy (może nie jest zbyt wymyślny, ale to tylko jego część), także walory wizualne i łatwość użytkowania liczą się jak najbardziej. Czego zatem szukać? Przeglądnąłem kilka wątków tutaj na forum i im więcej czytam tym mniej wiem (albo za mało przeczytałem i mi się jeszcze nie rozjaśniło, co pewnie przyjdzie z praktyką).
Z tego co zdołałem zaobserwować, 2-4cups byłoby odpowiednią ilością...
(nie chciałbym też pytać o to czy ten czy tamten produkt jest dobry na nasze potrzeby, ale zastanawiałem się nad Cour di Moka lub też Moka Express... w każdym razie to tylko poglądowo bo bardzo jestem ciekaw Waszych sugestii)
Z góry dzięki za odpowiedź!
Chciałbym razem z bliską wielbicielką kawy rozpocząć zabawę z przygotowywaniem tegoż naparu i zastanawiam się jaką kawiarkę kupić żeby nieco podstaw załapać. Oboje lubimy kawy w rodzaju latte czy cappu, choć espresso też się zdarza.
Chińczyków kupować nie chcę, szczególnie że zamierzam ów instrument wręczyć jako prezent urodzinowy (może nie jest zbyt wymyślny, ale to tylko jego część), także walory wizualne i łatwość użytkowania liczą się jak najbardziej. Czego zatem szukać? Przeglądnąłem kilka wątków tutaj na forum i im więcej czytam tym mniej wiem (albo za mało przeczytałem i mi się jeszcze nie rozjaśniło, co pewnie przyjdzie z praktyką).
Z tego co zdołałem zaobserwować, 2-4cups byłoby odpowiednią ilością...
(nie chciałbym też pytać o to czy ten czy tamten produkt jest dobry na nasze potrzeby, ale zastanawiałem się nad Cour di Moka lub też Moka Express... w każdym razie to tylko poglądowo bo bardzo jestem ciekaw Waszych sugestii)
Z góry dzięki za odpowiedź!
Czego szukać?
To zależy jakie masz fundusze?
Na ile osób będzie kawa?
Wg mnie nie ma co przesadzać i kupować kawiarki za nie wiadomo jak dużą kasę
Zaopatrz(cie) się w jakiś podstawowy model (Moka Express) i tyle.
Ja mam Bialetti Dama Deco' Nero (aluminium) i jestem zadowolony. Jak na 2 osoby, to owe 3cups wystarcza w zupełności, bo też pijam kawę z mlekiem. Wywody o tej kawiarce są >tu< - myślę, że rozwieje to część Twoich wątpliwości.
To zależy jakie masz fundusze?

Wg mnie nie ma co przesadzać i kupować kawiarki za nie wiadomo jak dużą kasę

Ja mam Bialetti Dama Deco' Nero (aluminium) i jestem zadowolony. Jak na 2 osoby, to owe 3cups wystarcza w zupełności, bo też pijam kawę z mlekiem. Wywody o tej kawiarce są >tu< - myślę, że rozwieje to część Twoich wątpliwości.
Ascaso Elipse (PID+termo) + Isomac Macinino Professionale Inox + Bialetti Dama Deco' Nero + AeroPress + Hario V60 + phin
Kawa byłaby na jedną, dwie, w porywach trzy osoby, ale zawsze przecież można kolejny raz zrobić zamiast się męczyć z czymś dużym, nieprawdaż?
A fundusze... zapewne max 200 zł ale chyba faktycznie nie ma co niczego super drogiego kupować. Chociaż Cour di Moka jest interesująca
A nad Damą się zastanowię.
A fundusze... zapewne max 200 zł ale chyba faktycznie nie ma co niczego super drogiego kupować. Chociaż Cour di Moka jest interesująca

A nad Damą się zastanowię.
Cuor di moka, oprócz tego, że jest po prostu bardzo ładna, ma zaworek, który kończy zaparzanie w odpowiednim momencie (podobno). Najzwyklejsza moka aluminiowa dobrej firmy ma za to najlepszy stosunek jakość naparu/cena. Myślę, że kalkulowanie wielkości w liczbie 2 filiżanek na osobę jest najbardziej odpowiednie.
?
Rocket CC | Mazzer MM | Gaggia G | Aeropress A| Moka M


- filpie
- zagląda całkiem śmiało
- Posty: 75
- Rejestracja: pt 19 cze 2009, 14:47
- Lokalizacja: Łęczyca/ Wrocław
Prawda, ale musisz zaczekać, aż kawiarka Ci ostygnie przed jej rozkręceniem. Nie wiem ile to trwa w przypadku tych mniejszych objętości, ale ja na swoją 6 cups muszę sporo czekać. A mam taką dużą, bo zawsze piję kawę ze znajomymi... ale zawsze przecież można kolejny raz zrobić zamiast się męczyć z czymś dużym, nieprawdaż?

Musi to być moka? Był to drugi zaparzacz, w jaki się zaopatrzyłem, pierwszy był FP. Ale ostatnio kupiłem od jednego z forumowiczów Aeropress i muszę Ci powiedzieć, że kawa z niego dużo bardziej mi smakuje, niż z moki właśnie. No i z nim nie musisz nic czekać, aż wystygnie, możesz robić jedną kawę za drugą caaaały dzień, jak starczy Ci sił

Pozdrawiam, Filip
Właśnie, właśnie. Sam zaczynam się zastanawiać nad zakupem "czegoś takiego" do pracyMusi to być moka? Był to drugi zaparzacz, w jaki się zaopatrzyłem, pierwszy był FP [...] Aeropress...

Dzięki za link filpie - fakt, już to kiedyś czytałem. Pytanie, czy sens jest wydawać tyle kasy za dodatkowy zaworek..?

Ascaso Elipse (PID+termo) + Isomac Macinino Professionale Inox + Bialetti Dama Deco' Nero + AeroPress + Hario V60 + phin
A co do czekania na rozkręcanie, to podpowiem, że nie jest to konieczne. Często zdarzało się, że musiałem od razu zrobić drugi "strzał" z moki i wtedy pomaga zimna woda, która momentalnie chłodzi całość. Pozostaje tylko gorące sitko z fusami, ale też nie na tyle, żeby się poparzyć.
?
Rocket CC | Mazzer MM | Gaggia G | Aeropress A| Moka M


No i właśnie tym się sugerowałem pisząc że można zrobić kolejny raz (natrafiłem na to gdzieś tu na forum zresztą).pomaga zimna woda, która momentalnie chłodzi całość
Na razie chyba jednak poprzestanę na kawiarce/moce, Aeropress w planach na przyszłość

Skoro ilość potrzebną już znam (3/4), jaki model zatem? Bialetti Dama jako jedna z możliwości, Cuor di Moka jako druga...
Może Moka Express 3? Link >tu<
Albo też Venus? Link >tu<
Albo też po przejrzeniu stosownego tematu Mukka... Link >tu<
Ostatnio zmieniony czw 27 maja 2010, 0:40 przez SirGouda, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli chodzi o mnie, to..
Co do Moki Express - też się nad nią zastanawiałem, ale nie za bardzo podchodzi mi ten "kanciasty" kształt. Poza tym na parunastu fotkach widziałem osmalone kawiarki tego typu, a że jestem 'estetą' to nie bardzo mi to się podobało
Wybrałem delikatniejszą Damę. Ale.. jest ona malowana na czarno i niestety ta farba może mieć tendencję do schodzenia z aluminium. Może się więc w przyszłości okazać, że będę miał obdrapaną kawiarkę
Co do Venus - doczytałem się na Forum, że z tymi stalowymi coś nie halo, jeśli chodzi o szczelność i uszczelki (np. >tu<). Ale na pewno są łatwiejsze w utrzymaniu czystości
Ale zestaw kawiarka+spieniacz, to całkiem fajny pomysł. Ja musiałem potem osobno dokupić spieniacz.. Pytanie tylko, na ile te zestawy opłacają się cenowo? Ja za mokę + spieniacz dałem jakieś 150zł, z tym, że sama Dama kosztowała mnie 100zł, a jest ona na pewno droższa niż Moka Express. Czyli kupując oba elementy osobno można by zaoszczędzić parę groszy. Nie wiem też na ile ta siateczka z tworzywa w spieniaczu jest wytrzymała?
Co do Moki Express - też się nad nią zastanawiałem, ale nie za bardzo podchodzi mi ten "kanciasty" kształt. Poza tym na parunastu fotkach widziałem osmalone kawiarki tego typu, a że jestem 'estetą' to nie bardzo mi to się podobało


Co do Venus - doczytałem się na Forum, że z tymi stalowymi coś nie halo, jeśli chodzi o szczelność i uszczelki (np. >tu<). Ale na pewno są łatwiejsze w utrzymaniu czystości

Ale zestaw kawiarka+spieniacz, to całkiem fajny pomysł. Ja musiałem potem osobno dokupić spieniacz.. Pytanie tylko, na ile te zestawy opłacają się cenowo? Ja za mokę + spieniacz dałem jakieś 150zł, z tym, że sama Dama kosztowała mnie 100zł, a jest ona na pewno droższa niż Moka Express. Czyli kupując oba elementy osobno można by zaoszczędzić parę groszy. Nie wiem też na ile ta siateczka z tworzywa w spieniaczu jest wytrzymała?

Ascaso Elipse (PID+termo) + Isomac Macinino Professionale Inox + Bialetti Dama Deco' Nero + AeroPress + Hario V60 + phin
Przedstawione przez SirGouda propozycje cenowe są trochę przerażające. Pisałem już parę razy, że kawiarki Bialettiego są fajne i solidne, ale trochę za drogie. Solidne produkty mniej znanych włoskich czy hiszpańskich producentów potrafią kosztować 30-40 zł za 6-filiżankowe. Ta Mukka jest elektryczna i wiąże się z tym problem zalewania podstawki. Kawa z Mukki jest mniej mocna niż ze zwykłej moki, co dla jednych będzie zaletą, dla innych wadą. Wybór dość trudny, jeżeli weźmie się pod uwagę jeszcze kwestie estetyczne. 

?
Rocket CC | Mazzer MM | Gaggia G | Aeropress A| Moka M


Jak najbardziej. Moja moka marki Morenita chyba (kupiona we Włoszech w zwykłym sklepiku "za rogiem") po dwudziestu latach użytkowania miewa się całkiem nieźle.
Kosztowała naprawdę grosze, a radości co niemiara. Te wielkie marki i koncerny, podobnie jak słynna "lavanca"
znane są bardziej poza Włochami, a ich kosztowna sieć dystrybucji i marketingu podraża cenę detaliczną.
Oprócz wymienionych firm kojarzy mi się tu jeszcze Gnali&Zani.


Oprócz wymienionych firm kojarzy mi się tu jeszcze Gnali&Zani.
?
Rocket CC | Mazzer MM | Gaggia G | Aeropress A| Moka M


Wróć do „Moka, imbryk, kafetierka, syfon, tłoczek”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość