Kakao / czekolada z ekspresu ciśnieniowego - czy to możliwe?

[Jogi]

Do zrobienia czekolady nada się nawet ta najgorsza. No, a żeby mieć wszystko w jednym i dobrej jakości, to już trzeba bardziej poszukać i grosiwa wyłożyć.

[xczabajx]

Nie znam się na ekspresach domowych więc wiele nie pomogę ale podpowiem, że na każde z twoich pytań była już udzielona odpowiedź więc dość leniuchowania i zapraszam do studiowania forum

[marek602]

Ale np ta dysza to ma byc do spieniania mleka? czy ona ogolna jest do kawy i do mleka? Bo tak czytam i czarna magia, a tu jeszcze pisza o jakichs zaworkach 3 droznych czy cos

Czarna magia dla mnie

Jakis model moglibyscie mi polecic? Bo juz zglupialem :/

[slavik]

Dysza jest na ogół tylko do spieniania mleka, ewentualnie do podawania gorącej wody np. na herbatę (kakao/czekolada do zrobienia). W niektórych ekspresach jest to oddzielna dysza/rurka. Poczytaj trochę o espresso, cappuccino i spienianiu mleka chociażby tutaj - klik, czy też tu - klik. Przybliży Ci to pojęcia związane z ekspresami, parzeniem kawy i spienianiem.sl
======
Trudno jest też coś polecić. Wybór jest duży. Począwszy od ceny a skończywszy na rodzaju ekspresu - automat czy kolbowy?

[Metiu]

Postanowiłem zrobić mały odkop, po to by nie tworzyć nowego tematu.
Czy próbował ktoś czekolad takich jak: "CIOK TIME!", "Mokito CIOK!", "Agust CIOKLY BAR" lub "LaBrasiliana CIOK FUSION" ?
Jeśli tak, proszę o krótką recenzję lub po prostu napiszcie, którą polecacie.

[Remogiusz]

Może nie tyle wiodący producenci ale jednak:
Dolce Gusto wyszło na przeciw Waszym wymaganiom, czekoladoikakaopijcy

http://allegro.pl/kapsulki-dolce-gusto- ... 20438.html

Właśnie przyszły pierwsze kapsuły Nesqick do MediaM.

http://www.mediamarkt.pl/wroclaw-park-h ... -specjalna

(dolny rząd, pierwsza karta od lewej, lewy górny róg strony )
pozdrawiam

[Jogi]

Kiedyś próbowałem czekoladę z Camardo i Mokito. Ta druga była lepsza.

[Metiu]

Jogi, czy Mokito było gęste, lekko przypominające budyń, czy to coś w typie rozpuszczalnego kakao?

[n-krzychu]

Pozwolę sobie odpowiedzieć - choć pytanie kierowane do Jogiego. Mokito ubite i porządnie zagrzane dyszą do mleka jest gęste, jak to zależy ile proszku dorzucisz do mleka - może być jak budyń. Nawet dobre. Synowi ( 13 lat ) smakuje bardzo, córka ( 16 lat ) niestety woli podróbki kakao z serii "puchatek" - nie ma porównania czekolada to czekolada, ale to pewnie okres buntu

[Metiu]

Dziękuję za odpowiedź. Chyba się skuszę na to Mokito...

[antonio]

Przecież wszystkie te włoskie czekolady to budyń i oszustwo.

[Metiu]

A może się nie skuszę?
Szamanie co proponujesz?

[Jogi]

Pewnie, że lepiej jest wrzucić do mleka pół tabliczki czekolady i grzać to dyszą, ale czy wyjdzie to, co zamierzaliśmy? Efekt z włoskich saszetek jest nieporównywalny z tym z produkowanych powszechnie proszków o nazwie czekolada na gorąco. Są oczywiście lepsze i gorsze, dlatego właśnie Mokito wydało mi się gęstsze i ciemniejsze.

[antonio]

Włoska czekolada na gorąco to najczęściej mieszanka kakao, cukru i zagęszczaczy różnego rodzaju: mączki ziemniaczanej, kukurydzianej, chleba świętojańskiego itp. Warto przed zakupem przyjrzeć się zawartości pod kątem składu chemicznego. Napisałem, że to oszustwo, ale jest to oszustwo powszechnie stosowane w przemyśle spożywczym. Od jakiegoś czasu staram się nie jadać czegoś takiego... Wolę jednak prawdziwą czekoladę, najlepiej 100% kakao, a nie 90% mleka UHT albo w proszku.

[pattaya]

Nigdy nie robiłem takiej czekolady.
Czy ją się tylko rozpuszcza w mleku , czy też kombinuje ze spienianiem mleka jednocześnie?