To może jutro kolacja u ciebieKilka razy zrobiłem szynki z mięsa nie sklepowego, znaczy nie nastrzykniętego wodą i karagenami
A na marginesie, to kawalki polędwicy i szynki leżą sobie w lodowce od listopada w lodówce (pojemnik na warzywa) i nie mają żadnych nalotow ni pleśni!
Jak ktoś chętny, to slużę!

