Pitna czekolada w kawiarni i nie tylko

[Dzastina]

Hej, wybieram się na wakacje do Kołobrzegu. Znacie jakąś dobrą kawiarnię (żeby były też słodkości, jakieś czekolady dla dziecka) ? Z góry dziękuje za odpowiedź. Najlepiej jakby była niedaleko portu

[antonio]

Mariacka 30, w centrum, "Palarnia Kawy" — tak to się prosto nazywa. Bywa, że można mnie zastać w porcie: Obrońców Westerplatte 18E/U4 — kawą poczęstuję, czekoladę też mogę zrobić.

[tomeh]

Mam taki garnek w domu do mleka. A czekoladę robiłem z saszetek zalewanych wrzątkiem. Dobre ale bez rewelacji.

[ziarenko]

Tę czekoladę Butlersa można kupić w Almie, 10 porcji w cenie <15PLN.

Odgrzeję wątek bo właśnie kupiłem na spróbowanie. I wszystko ładnie pięknie tylko czemu to takie rzadkie ? Wziąłem nawet mniej mleka niż w przepisie, podgrzewałem je na gazie i wyszła konsystencja kakao W smaku dobre ale spodziewałem się że będzie gęstsze. Czy istnieje w ogóle czekolada w proszku/pastylkach która przy zachowaniu proporcji z przepisu na opakowaniu będzie gęsta ?

[kaz]

Ziarenko- kup na próbę np. jedną z włoskich marek oznaczonych jako "Densa= gęsta", bez zawartości mleka w proszku (Crastan, Ciobar, Columbus, Ristora, Bon Ciok, Oraciok itp.), a nie powinieneś się zawieść

Pozdrawiam
Kaz

[kawoholik85]

Picie w kawiarni czekolady? Przecież to woda z kakao. W takiej wersji to wolę pójść do sklepu i kupić sobie czekoladę w proszku i sporządzić sobie ją z mlekiem.

[morimaru]

Owszem, są kawiarnie, które podają wodę z kakao, ale są też takie, które podają prawdziwą, pyszną czekoladę. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka, proszę.

[kawoholik85]

No dobra. W takim razie gdzie mogę się napić takie pełnowartościowej czekolady???

[antonio]

Najlepiej zrób ją sobie sam... Z czekoladą jest gorzej niż z kawą, niestety. Warto spróbować rzetelnie zrobionej (nieprzemysłowej) czekolady, np. Manufaktura Czekolady.

[blazej]

A czy najlepsza nie będzie jeśli rozpuścimy tabliczkę czekolady w odrobinie mleka?

Ewentualnie mleko, cukier, masło, kakao i do gara?

[jackpe]

Od dość dawna stosuję ten przepis. Kiedyś go znalazłem w necie i tak już zostało. Czym dłużej będziesz trzymał na ogniu tym będzie gęstsza. Robię to na czekoladzie z Wedla.

Z podanych niżej składników wychodzi ok. 7 porcji pysznej gęstej czekolady.

Składniki:
1 litr mleka 3,2%
250 ml śmietanki 30%
2 tabliczki gorzkiej czekolady np. Wedel Dark 60, lub Dark 90
pół łyżeczki cynamonu
(jeżeli ktoś lubi to szczypta chili)

Do garnka wlewamy mleko i śmietanę. Na niezbyt dużym ogniu doprowadzamy do wrzenia, cały czas mieszając. Odstawiamy z ognia, dodajemy cynamon i dalej mieszamy aby nieco zmniejszyć temperaturę. Jest to ważne, ponieważ gdybyśmy wrzuciły czekoladę do wrzątku to trudno będzie pozbyć się grudek czekoladowych, a tak to ładnie się wszystko połączy. Po lekkim przestudzeniu mleczka ze śmietanką i cynamonem, dodajemy połamane tabliczki gorzkiej czekolady i mieszamy parę minut. Z powrotem wstawiamy garnek na bardzo mały ogień i mieszamy do uzyskania odpowiedniej gęstości. Nie doprowadzamy juz do wrzenia tylko utrzymujemy temperaturę. Ja uwielbiam gęstą, dlatego mieszam długo minimum 30 minut.
No i zasadzie można już spożywać (można przecedzić przez siteczko, aby pozbyć się ew. grudek.).Ale jeszcze lepsza jest po wystudzeniu, schłodzeniu w lodówce i ponownym podgrzaniu tuż przed podaniem.
Schładzamy wkładając garnek do zimnej wody i mieszając… Poźniej przecedzamy i gotowe

Informacje dodatkowe:
- wedlowska czekolada ma ok. 60% kakao, co daje mocny ale super aksamitny smak. Jeżeli dodamy czekolady o zawartości kakao większej np. 90% to smak będzie bardziej wyrazisty. Zależy od gustu.
- jeżeli dodamy więcej czekolady niż w przepisie to szybciej nam się zagęści i na pewno to nie zaszkodzi doznaniom smakowym

[rafla]

Fajne ceny w tej manufakturze Ktoś jeszcze próbował?

[Metiu]

Ja próbowałem czekoladę z borówką amerykańską z Manufaktury. Polecam.

[blazej]

Temat co prawda o pitnej czekoladzie, ale może ktoś będzie wiedział. Czy da się w domu zrobić tabliczkę dobrej czekolady używając produktów ogólnie dostępnych w marketach? Naczytałem się o tej manufakturze i chętnie bym spróbował:-P

[antonio]

Manufaktura podobno zaczyna od surowca, od ziaren kakaowca. Podobno palą ziarna, a potem cała reszta. Podobno jest to długa i ciężka droga. Mnie ich czekolady smakują. Na tle przemysłowych czekolad nasyconych tłuszczem roślinnym, soją czy słonecznikiem, mlekiem w proszku itp. — czekolady z Manufaktury są po prostu kakaowe, przynajmniej w 70% .

Nie da się zrobić czegoś dobrego z supermarketowych surowców: nawet przyzwoitego kakao w proszku nie znajdziemy.