Graef CM 80

[Martin_Valdez]

Nie dawałem żadnych podkładek. Widziałem w tym wątku coś na temat podkładek, ale też widziałem, że nie wszyscy muszą używać Rozumie, że trzeba wyjąć dolne żarno? Wziąć podkładkę spod niego do sklepu żeby coś dobrać?

[Marcin_sd]

Tak, odkręcasz śrubkę , wyjmujesz żarno i powinny być 3 cienkie podkładki, 4 o takiej grubości powinna załatwić sprawę, choć tez kwestia ziarna jakie sypiesz, potem i tak trzeba regulować

[Martin_Valdez]

Wielkie dzięki Pójdę po podkładkę i się zobaczy
Natomiast pewnie na mój problem z dwoma najgrubszymi ustawieniami to nie pomoże ale cóż bywa.
[03/09]
Zdecydowałem się zajrzeć pod dolne żarno, żeby sprawdzić ilość podkładek. Wydawało mi się, że mam zbyt gruby przemiał. W moim przypadku były tylko dwie podkładki, czyli około 0,5 mm. Chyba trochę mało. Jutro idę po podkładki. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie górnego żarna. U mnie w dolnej części żłobienia są jakby wyrównane. Nie idą one w pełni do samego końca żarna tylko są wyrównane trochę nad dolną krawędzią żarna. Jak to wygląda u was?
[04/09]
Podkładki to był zły pomysł Po dołożeniu podkładki młynek przestał przemielać. Żarna chodziły ale przemiał nie wylatywał do dzióbka tylko zostawał w stożku żaren. Po wyjęciu podkładek wszystko wróciło do normy.

[Martin_Valdez]

Nie edytuję poprzedniego posta, aby zmotywować kogoś do zerknięcia Cały czas dziwnie jest z przemiałem młynka. Tak jak pisałem pod żarnem mam fabrycznie tylko 2. Dołożenie podkładki sprawiło, że przestał mielić. Kawa mielona była tylko wewnątrz żaren i młynek nie przepuszczał jej dalej. Oceniając przemiał wizualnie to przy obecnej kawie zszedłem na 3-4. Efekt jest taki,że młynek mieli dość długo gdyż ziarna jakby wyskakują i jakby ich niełapało. Taki sam efelt był z podkładką tylko w tym wypadku wolno ale chociaż kawa wypada. Pomóżcie proszę bo już zgłupiałem. Ogólnie jestem mocno początkujący i może popełniam jakieś błędy np. źle oceniam grubość przemiału. Oceniam ją sprawdzając przede wszystkim strukturę w palcach. Jak zdecydowanie wyczuwam drobiny kawy to uważam, że jest za grubo. Dodatkowo posiłkujAąc się jakimiś poradnikami ściskam kawę palcami i jak udaje się ją zbić bez odcisków palca to jest ok. Proszę pomóżcie.

[maxwell]

Jeśli mielisz do moki lub dripa to chyba nie ma co przesadzać z tak mocnym rozdrabnianiem?
Poszukaj w tym wątku - był bodajże link do instrukcji obrazującej rozkręcanie i skręcanie żaren (być może nie dla Graefa ale dla Sunbeam - to to samo). W przypadku tego młynka położenie górnego żarna przy składaniu ma duże znaczenie.
Rowki w żarnach nie dochodzą do samej krawędzi - zobacz
Młynek ma dość spore luzy osi dolnego żarna, co może (raczej na pewno) rzutować na jakość przemiału - niestety Mazzer to nie jest.
Jakiej grubości podkładkę dołożyłeś?

[Martin_Valdez]

Mielę pod ekspres ciśnieniowy ascaso arc. Wybrałem ten młynek przez łatwość regulacji, bo stosuję równieźż inne metody. Przy zmianie ustawień wyraźnie zmienia się przemiał. Może podsumuję mojego poprzedniego posta dla większej klarowności tekstu.
1) Bawiłem się podkładkami. Fabrycznie mam 2.Udalo mi się znaleźć pasujące ale 3 razy grubsze od fabrycznych. W związku z powyższym wająłem fabryczne i wsadziłem jedną z nowych. Efekt był taki że młynek nie mielił kawy na zwenatrz. Kawa kruszyła się i kotłowała między żarnami ale nie wychodziła z młynka.
2) Na ustawieniu 3-4 (podkładki fabryczne) ziarna są jakby gorzej łapane przez żarna. Mielenie idzie wolno a ziarna mocno podskakują tak jakby właśnie ich nie łapało. Pytanie było jak to wygląda u innych posiadaczy tego młynka na tych najmniejszych ustawieniach.
3) Pytałem również o moją ocenę przemiału i czy nie popełniam tutaj jakiegoś błędu w sztuce.
4) Młynek mam dobrze poskładany. Zwracałem szczególną uwagę na to jak wkładam żarna itd. Chyba bym go złożył z zamkniEtymi oczami
5) Pytałem też jak u innych wygląda żłobienie górnego żarna przy jego dolnej krawędzi, gdyż u mnie to żłobienie nie ciągnie się do samej dolnej krawędzi tylko urywa się kawałek nad nią. Może to normalne, ale jako laik pytam.

[maxwell]

Z podpisu wynika, że nie posiadasz ciśnieniowca .
No dobra - znalazłem TU.
Zauważ, że jedna fabryczna podkładka 0,2 lub 0,3 mm daje skok o ok. 7 stopni na skali. Czy mierzyłeś dokładnie grubość podkładek, czy może robiłeś to na oko?
1) U mnie były 4 podkładki (razem ok. 1,0 mm) - pod espresso nie łapało skali. Założyłem jedną o grubości 1,4 mm i teraz mielę między 10 a 15 na skali.
2) Prawdopodobnie doprowadziłeś do stanu, że nie było już luzu na żarnach.
3) A co na to ekspres? Jak wygląda kawa? Przelatuje za szybko czy może ciurka za wolno. Tak jak pisałem to nie jest profesjonalna maszyna i nie uzyskasz z niej bardzo jednorodnego przemiału.
4) super
5) Oglądałeś zdjęcia (powiększenia) z linka do poprzedniego mojego postu? Tam dosyć dobrze to widać. U nie jest tak samo jak to opisujesz.

[Martin_Valdez]

Podpisu jeszcze nie zdążyłem zaktualizować
Nie wiem, jak ja czytałem twój poprzedni post, ale kompletnie mi uciekł fragment o górnym żarnie
Podkładki mierzyłem na oko, ale chyba nie mam co iść w tym kierunku patrząc na wynik testu
Co do kawy to przelatywała ona dosyć szybko. Kawa nie jest pierwszej jakości, bo robiłem próby. Chciałem się natomiast dowiedzieć jak organoleptycznie dobrze sprawdzić, czy dane mielenie ma szansę na bycie czymś sensownym Chyba można stwierdzić przed załadowaniem ekspresu czy poziom mielenia jest zbliżony do właściwego?

[maxwell]

Chyba można stwierdzić przed załadowaniem ekspresu czy poziom mielenia jest zbliżony do właściwego?

Mniej więcej tak, ale tu kłania się "teoria względności" . Im starsza kawa tym drobniejsze mielenie - tak w skrócie. Mieląc kilogramową paczkę kawy, którą wypijam w ciągu 2 tygodni, zaczynam dajmy na to na 15, a kończę na 12.
Niestety ten młynek i jemu podobne tak mają, że nawet przy bardzo drobnych przemiałach będziesz miał wrażenie, że można by jeszcze drobniej. Po prostu rozrzut kalibru drobin jest duży.
Nie piszesz jaką masz kawę (kiedy palona), jaką dozę stosujesz, jak ubijasz. Określenie "kawa przeleciała dość szybko" też niewiele mówi. Szybki wypływ nie musi być koniecznie oznaką zbyt grubego przemiału. Kawa może kanałować (w ciastku są dziury).

[Martin_Valdez]

Ogólnie na wstępie badzo Ci dziękuję za dotychczasową korespondencję:)
Co do kawy to ubijam ją tak na 3/4 sitka. Wydaje się, że nie dochodzi do kanalizacji bo ciastko w mojej ocenie jest jednolite. Ogólnie sprawdzę na innych kawach ale jednak wychodzi, że nie da się uczyć na czymś tanim bo człowiek i tak niczego się nie nauczy
Martwi mnie ten efekt z trudnym mieleniem na niskich wartościach ustawień młynka. Czyli chodzi mi o to jakby nie łapanie ziaren przez żarna. No chyba, że to też kwestia tej kawy...nie powiem żebym nie głupiał

[maxwell]

Ogólnie sprawdzę na innych kawach ale jednak wychodzi, że nie da się uczyć na czymś tanim bo człowiek i tak niczego się nie nauczy

Jeśli myślisz o kawie, to zupełna racja. Jeśli o ekspresie, to co powiesz na stary Delonghi EC710, którym do tej pory cisnąłem kawę (momentami nawet przyzwoitą)? Twój Arc, na początek jest w sam raz (a może chcesz go odprzedać - właśnie rozglądam się za czymś takim ). Jeśli myślisz o młynku, to owszem są dużo lepsze, ale i sporo gorsze. Grunt to nie załamywać rąk. "Dobra" kawa robi się sama tylko w automatach .
Spróbuj z inną, koniecznie świeżą kawą - możesz być zaskoczony. Zacznij od większych wartości na skali młynka, zasyp sitko z małą górką, wyrównaj, ubij, obserwuj - jeśli w ciągu 25-30 sekund uzyskasz 25-30 ml (dla pojedynczego sitka) lub do 60 ml (dla podwójnego) to jesteśmy w domu, chociaż niektórzy twierdzą, że dopiero wtedy zaczynają się schody .
Powodzenia.

[Martin_Valdez]

Obecny ekspres mam nadzieję pozostawić na długo Nie będę raczej mierzył gdzieś wyrzej ze względu na finanse i sam fakt, że zapewne nie wykorzystałbym wszystkich możliwości
Co do młynka to mam nadzieję, że pokaże jeszcze swoje pozytywne oblicze.
No nic trzeba się "trochę" pouczyć sztuki parzenia

[gromog]

Czy po tuningu da się zmielić tym kawę do parzenia w tygielku? Bo jak na razie efekt jest mizerny - muł nie zachodzi między zęby


dzięki za pomoc. dołożyłem podkładkę 0,2mm, było za mało więc drugą 0,2mm i jest już ok, mam nadzieję, że żarna wytrzymają.

[Mateusz]

Witam,

mam pytanie do posiadaczy młynka Graef CM 80.

Czy fabrycznie nowy młynek przed opuszczeniem fabryki jest testowany? Mój młynek zaraz po zakupie miał w sobie resztki kawy i ewidentnie był używany. Zastanawia mnie tylko czy przechodził jakieś testy w fabryce czy został zwrócony przez innego klienta.

Drugie pytanie to czy to normalne, że przy mieleniu w przedziale 0 - 7 ziarna wyskakują zamiast wpadać do przemiału, a w przedziale 8 - 20 młynek mieli normalnie? Przeczytałem cały ten wątek i ponoć spotkaliście się już z tym problemem ale nikt nie napisał jak temu zaradzić. Czy mam go zwrócić, naprawiać czy tuningować? Młynek jest nowy i nie chciałbym zaczynać przygody z nim od jego rozkręcania. Najgorsze jest to, że z oszczędności młynek kupiła mi siostra w niemieckim MM (130 euro) i to co zaoszczędziłem wydam teraz na przesyłki...

[Geralt0073]

W przedziale 0-7 występuje tzw. popcorning, a Graefie chyba jedyny sposób na to, to wszypanie więcej ziaren do hoppera.
A odnośnie resztek kawy: sprawdź, czy na żarnach nie ma żadnych defektów (nawet małe zniekształcenia, czy odpryski świadczą o zużyciu żaren, a nowe żarna (oryginalne ) kosztują koło 200zł). Jeśli defektów nie ma, to chyba nie musisz się martwić.