Kawa w sklepach internetowych — sortowanie po dacie palenia

[donkiszot]

Wszystko zależy od widełek. Dzielisz kawy na świeże i nieświeże, a są jeszcze superultraświeże, bardzo świeże, całkiem świeże, nieortodoksyjnie świeże, nadal świeże, też świeże, lekko dotykające przyzwoitych granic świeżości itd, a gdzieś o kilometr od tego są dopiero kawy nieświeże, które nadal nie są kawami zwietrzałymi. Do tego różne kawy różnie reagują, a i różni ludzie mają różne tolerancje.

Podzielam pogląd, że sortowanie po dacie palenia może w skrajnych przypadkach doprowadzić do trudności sprzedażowej kawy palonej raptem tydzień temu. A to tylko dlatego, że właśnie przyszła dostawa kaw palonych wczoraj. A to prowadzi do opóźniania aktualizacji sklepu itp.

[Poe]

Donkiszot ma jednak rację... Chyba jednak łatwiej jest nam - klientom - znaleźć w sklepie kilka kaw, które nas interesują (z reguły kilka) i dopiero po tej pierwszej selekcji patrzeć już na konkretne daty palenia. Z resztą, nie ukrywajmy, w większości sklepów kawowych, w których się zaopatrujemy "na co dzień", tych zaufanych, kawy i tak są świeże i tak. Raczej nie trafimy na jakąś mieszankę sprzed pół roku, gdzie można podejrzewać zwietrzenie ziaren.

[Delizia.pl]

re: Delizia.pl Chwała wam za to, ale mam jedno ale Jako, że u mnie przerób kawy jak na razie kształtuje się na poziomie 1-1.5 kg miesięcznie to jestem zainteresowany raczej małymi opakowaniami. Wchodzę do was na stronę - wybieram kawę w ziarenkach 250 g lub 500 g i tutaj zaczyna się niestety klikanie aby sprawdzić co jest świeże. Jest to upierdliwe. Pewnie dlatego na razie gustuję w polskich palarniach.

Witam, we Włoszech kawy ziarniste w małych opakowaniach (250g i 500g) to niestety rzadkość, ciężko je dostać z dobrą datą palenia.
Najlepszą kawę ziarnistą wypala się głównie na rynek gastronomiczny (opakowania 1kg).
Większość kaw gastronomicznych we Włoszech nie jest dostępna w sprzedaży detalicznej.
W detalu natomiast sprzedaje się kawy mielone 250g, w ziarnie natomiast głównie kawy typu Rosso i inne tańsze wynalazki.
Włosi po prostu większość kawy piją w kawiarniach, w ogóle dziwią się, że w Polsce kwitnie handel kawą w internecie.

[cyrus]

[...] superultraświeże, bardzo świeże, całkiem świeże, nieortodoksyjnie świeże, nadal świeże, też świeże, lekko dotykające przyzwoitych granic świeżości [...]

Bardzo podoba mi się ta klasyfikacja

[DrUsagi]

Bo w języku polskim mamy 57 określeń na świeżą kawę - normalnie jak śnieg u eskimosów

[donkiszot]

[Bartolo]

re: Delizia.pl Chwała wam za to, ale mam jedno ale Jako, że u mnie przerób kawy jak na razie kształtuje się na poziomie 1-1.5 kg miesięcznie to jestem zainteresowany raczej małymi opakowaniami. Wchodzę do was na stronę - wybieram kawę w ziarenkach 250 g lub 500 g i tutaj zaczyna się niestety klikanie aby sprawdzić co jest świeże. Jest to upierdliwe. Pewnie dlatego na razie gustuję w polskich palarniach.

Włosi po prostu większość kawy piją w kawiarniach, w ogóle dziwią się, że w Polsce kwitnie handel kawą w internecie.

Tylko że tam kawa kosztuje 1 euro, to mniej więcej tak jak by u nas miała kosztować 3 zł
Pomijam kwestię smaku. Ciężko tam trafić na niedobre espresso.