Kawiarki PRL

[Domes]

Witam! Mam kawiarkę bardzo podobną do tej jak maciek173. Brak u mnie jednak tego górnego sitka z uchwytem do przykrycia kawy. Wiecie może czy jest szansa dostać gdzieś coś takiego albo czym to zastąpić?

[maciek173]

Witaj Domes.
Nie masz pojęcia, jak się cieszę, że zainteresowałeś się tymi starociami.

Sitka raczej nie dostaniesz, większość firm, które je produkowały są dziś wspomnieniem.
Potraktuj kawiarkę jako eksponat, przedmiot do posiadania, dający radość, ocalony, nikomu niepotrzebny byt. (ale kuźwa pojechałeeeem )

Aaaaaaa...
I nie wykupuj mi na Allegro ciekawszych egzemplarzy

[Domes]

Kiedy ja chcę z tego korzystać albo chociaż popróbować Jestem biednym studentem hehe Ten staroć służył dzielnie u mnie w domu jakieś 15 lat temu. Nie bój się, nie będę wykupywał egzemplarzy z allegro W domu mam ekspres, a tutaj na wygnaniu chciałem kupić kawiarkę, kiedy to znalazłem ten sprzęt w domu Niestety brak jest tego sitka ale podejrzewam, że nie będzie problemu z zastosowaniem czegoś podobnego żeby tylko spełniało swoją rolę.

[maciek173]

Proszę wszystkie indywidua bezczelnie podbijające ceny, oraz wykupujące mi co ciekawsze egzemplarze o zamieszczanie choć fotek na forum.

Pozdrawiam

[s_biela]

matko jakie cuda!!!
A myślicie, że jest jeszcze na rynku coś takiego z filtrem, którego rurka zbiera parę z góry zbiorniczka na wodę i podwyższa tym samym ciśnienie?

[jareczek36]

Dziś przespałem aukcję tej kawiarki,wyprodukowanej w poznańskich zakładach wyrobów metalowych i zastanawiam się czy czasem kolega maciek173 mnie nie przelicytował,co ja wcześniej to zrobiłem.
Wiem że takie cudeńka zbiera i pewnie w kolekcji nie ma,ja też,a może obaj nie mamy.
To pozostaje jeden egzemplarz kawiarki węgierskiej u piovita,szkoda tylko że link z zdjęciem nie idzie otworzyć.

[maciek173]

Miałem "toto" na oku, ale niestety także zaspałem.

[piovit]

To pozostaje jeden egzemplarz kawiarki węgierskiej u piovita,szkoda tylko że link z zdjęciem nie idzie otworzyć.

Mówiąc o węgierskiej miałem na myśli inną kawiarkę ( już poprawiłem link - wyświetla się )
Egzemplarz który posiadam jest dokładnie taki, jak widać na powyższym zdjęciu "pół czarnej" prod. PZWM Poznań

[maciek173]

[olak]

Ta ostatnia - cudeńko!

[maciek173]

Ma na imię Szeherezada, kupiony jako nowy, w fabrycznym kartonie z instrukcją, pisaną na maszynie.
Produkcja Węgierska, lata osiemdziesiąte, jest śliczny.

[olak]

Ten porcelanowy (?) czajniczek z góry się zdejmuje, tak? Jest nakręcany?

[maciek173]

[olak]

Tak myślałam, bardzo zmyślne i praktyczne. Zetknąłeś się z podobnymi rozwiązaniami w czymś bardziej współczesnym?

[renqien]

@olak, pierwsze z brzegu http://sklep.pozegnanie.com/p/akcesoria ... _2/75.html