latte oraz au lait
- indi1984
- stale zagląda do filiżanki
- Posty: 147
- Rejestracja: śr 28 paź 2009, 13:22
- Sprzęt: Wega Nova Anzola dell'Emilia
- Lokalizacja: Edinburgh
latte oraz au lait
Nie znalazłem na Naszym forum, więc pytam.
W menu kilku kawiarni natknąłem się na funkcjonujące obok siebie pozycje - "latte" oraz "au lait". Wydawało mi się, że to jest jeden napój kawowy, tylko inaczej nazywany... Czy to błąd? Pozdr.
W menu kilku kawiarni natknąłem się na funkcjonujące obok siebie pozycje - "latte" oraz "au lait". Wydawało mi się, że to jest jeden napój kawowy, tylko inaczej nazywany... Czy to błąd? Pozdr.
Była Astoria Divina + Młynek Compak K-6 Nero Brillante
Była Astoria CKE + Młynek Compak K-6 Nero Brillante
Jest Wega Nova Anzola dell'Emilia + Młynek Wega Contacolpi
Była Astoria CKE + Młynek Compak K-6 Nero Brillante
Jest Wega Nova Anzola dell'Emilia + Młynek Wega Contacolpi
- indi1984
- stale zagląda do filiżanki
- Posty: 147
- Rejestracja: śr 28 paź 2009, 13:22
- Sprzęt: Wega Nova Anzola dell'Emilia
- Lokalizacja: Edinburgh
Aha, ok. Ale sprecyzujmy: "au lait" to jest po prostu latte (objętościowo), jednak wykonane sposobem "flat white" (czyli do doppio w wielkiej filiżance wlewamy spienione mleko, jednak uważając, aby nie dodać piany mlecznej):-)
dzięki za podpowiedź
dzięki za podpowiedź
Była Astoria Divina + Młynek Compak K-6 Nero Brillante
Była Astoria CKE + Młynek Compak K-6 Nero Brillante
Jest Wega Nova Anzola dell'Emilia + Młynek Wega Contacolpi
Była Astoria CKE + Młynek Compak K-6 Nero Brillante
Jest Wega Nova Anzola dell'Emilia + Młynek Wega Contacolpi
- Joanna T.
- kawa w żyłach
- Posty: 924
- Rejestracja: wt 23 sty 2007, 12:09
- Sprzęt: zazwyczaj dwugrupowe maszyny gastro
Cafe au lait to po prostu kawa z mlekiem. Nie widzę tu sensu we wprowadzaniu jakichś ścisłych proporcji, podobnie jak w caffelatte, która też jest kawą z mlekiem. Jedno po francusku, drugie po włosku.
Piszę "po prostu" bo to je odróżnia od cappuccino, które musi mieć swoją podstawową cechę, oprócz bycia kawą z mlekiem: być fantastycznie jedwabistą kawą z mlekiem, co skazuje nas na dość ścisłe trzymanie się proporcji mleka i pianki.
W kawach, o których piszemy proporcje nie są określone: wiadomo mniej więcej, że oczekujemy kawy z dużą ilością mleka, z pianką bywa różniście. I dobrze!
Trochę mnie śmieszą te potężnie rozbudowane menu w kawiarniach. Espresso macchiato, cappuccio, caffe latte, cafe au lait, flat white i jeszcze najlepiej "kawa biała"
(jakby wszystko, co wymieniłam wcześniej nie było białą kawą).
Chyba czeka mnie emigracja do kraju o kształcie buta
Piszę "po prostu" bo to je odróżnia od cappuccino, które musi mieć swoją podstawową cechę, oprócz bycia kawą z mlekiem: być fantastycznie jedwabistą kawą z mlekiem, co skazuje nas na dość ścisłe trzymanie się proporcji mleka i pianki.
W kawach, o których piszemy proporcje nie są określone: wiadomo mniej więcej, że oczekujemy kawy z dużą ilością mleka, z pianką bywa różniście. I dobrze!
Trochę mnie śmieszą te potężnie rozbudowane menu w kawiarniach. Espresso macchiato, cappuccio, caffe latte, cafe au lait, flat white i jeszcze najlepiej "kawa biała"


Chyba czeka mnie emigracja do kraju o kształcie buta

Blog o kawie i herbacie: libracafe.blogspot.com
Sklep z kawą i herbatą: sklep.libracafe.pl
Sklep z kawą i herbatą: sklep.libracafe.pl
Włoska kuchnia jest przede wszystkim prosta i oparta na produktach wysokiej jakości.
Standard to espresso i cappuccino, a reszta to wariacje, które stara się na siłę zestandaryzować.
Podobna sytuacja występuje w przypadku innego włoskiego produktu - pizzy.
W menu każdej pizzerii jest kilkadziesiąt rodzajów tego placka, a przecież tradycyjna neapolitańska pizza to ciasto drożdżowe, oliwa, mozzarella, pomidory.
Ma rację Joanna - ta ilość pozycji w kawiarnianym menu zaczyna być śmieszna i niepotrzebna, zwłaszcza że większość i tak zamawia latteee
Standard to espresso i cappuccino, a reszta to wariacje, które stara się na siłę zestandaryzować.
Podobna sytuacja występuje w przypadku innego włoskiego produktu - pizzy.
W menu każdej pizzerii jest kilkadziesiąt rodzajów tego placka, a przecież tradycyjna neapolitańska pizza to ciasto drożdżowe, oliwa, mozzarella, pomidory.
Ma rację Joanna - ta ilość pozycji w kawiarnianym menu zaczyna być śmieszna i niepotrzebna, zwłaszcza że większość i tak zamawia latteee

Tak już do tej pizzy wracając to dziwi mnie czasem stwierdzenie tradycyjna pizza włoska z pomidorami.... Przeciez pomidorki przyjechały do europy w XVw więc tradycyjne to to zbyt nie jest
Chodż od tego czasu bardzo się przyjęły w włoskiej kuchni
A wracając do kawy to nazwa nazwą ale kawka z mleczkiem...




A wracając do kawy to nazwa nazwą ale kawka z mleczkiem...


- roger
- Consigliere
- Posty: 1150
- Rejestracja: wt 03 sie 2004, 22:22
- Sprzęt: Rocket Giotto Evo / Macap M4D-R-Chrom / Aeropress / Hario Skerton / Grindripper / Tiamo / Chemex CM-3A
- Lokalizacja: Solny Gród / Kraków
mimo wszystko espresso macchiato jest "troszkę inną" kawą z mlekiem niż te pozostałe.Trochę mnie śmieszą te potężnie rozbudowane menu w kawiarniach. Espresso macchiato, cappuccio, caffe latte, cafe au lait, flat white i jeszcze najlepiej "kawa biała"![]()
(jakby wszystko, co wymieniłam wcześniej nie było białą kawą).
Wracając do pizzy najbardziej podoba mi się menu w polskich pizzeriach ... 40 pozycji pizzy, gdy we włoszech najczęściej było 5-10
.
kawa oraz najlepsze akcesoria i sprzęt dla baristów tradycyjnych oraz alternatywnych ...
http://www.akcesoriabaristy.pl
Rabat dla forumowiczów -10% / Kod rabatowy: CP10
kawa oraz najlepsze akcesoria i sprzęt dla baristów tradycyjnych oraz alternatywnych ...
http://www.akcesoriabaristy.pl
Rabat dla forumowiczów -10% / Kod rabatowy: CP10
Nie idźmy aż tak daleko. Ta świecka tradycja narodziła się trochę później.
W XV w. to o kawie też jeszcze we Włoszech nikt nawet nie słyszał. A mówi się o tradycyjnym włoskim espresso.
No dobrze, koniec z tą historią, miało być o mleku przecież. Uściślijmy więc, czy w caffe latte mleko ma być spienione czy nie, bo według Joanny T. nie. Myślę jednak, że taka kawa będzie się nazywała wtedy caffe con latte.

No dobrze, koniec z tą historią, miało być o mleku przecież. Uściślijmy więc, czy w caffe latte mleko ma być spienione czy nie, bo według Joanny T. nie. Myślę jednak, że taka kawa będzie się nazywała wtedy caffe con latte.

?
Rocket CC | Mazzer MM | Gaggia G | Aeropress A| Moka M


Ale po co tworzyć nowe pojęcia i komplikować, nie można potraktować caffe latte jako espresso z większą niż w cappu ilością mleka ? Po prostu.
Poza tym spienić mleko trzeba, chociażby po to aby je podgrzać, żeby nie wlewać zimnego do kawy. Można oczywiście podgrzać mleko w rondelku i ciepłe, niespienione wlać do kawy, ale chyba szybciej i wygodniej jest za pomocą dyszy.
Dojdzie do tego, że będziemy mieli w kawiarniach:
- caffe latte
- caffe latte two hole (mleko spienione za pomocą dyszy z dwoma otworami)
- caffe latte four hole ( cztery otwory)
- i wiele, wiele innych rodzajów kawy z mlekiem
Poza tym spienić mleko trzeba, chociażby po to aby je podgrzać, żeby nie wlewać zimnego do kawy. Można oczywiście podgrzać mleko w rondelku i ciepłe, niespienione wlać do kawy, ale chyba szybciej i wygodniej jest za pomocą dyszy.
Dojdzie do tego, że będziemy mieli w kawiarniach:
- caffe latte
- caffe latte two hole (mleko spienione za pomocą dyszy z dwoma otworami)
- caffe latte four hole ( cztery otwory)
- i wiele, wiele innych rodzajów kawy z mlekiem

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości